Polecany post

Spis recenzji...

czyli porządek musi być! Jak już człowiek dłużej, niż rok prowadzi bloga, to może pogubić się, o jakiej książce pisał, a o jakiej nie.  Pos...

środa, 5 lutego 2020

Opowieści o zwierzętach



Wydawnictwo: Znak
Tytuł oryginału:  Cuentos de animales que han cambiado el mundo: 50 Animales inspiradores de carne y huesoTłumacz: Anna Jęczmyk
Data wydania: 30 września 2019
ISBN: 9788324051779
Liczba stron: 176
Książka liczy 160 stron, w tym 1/3 zmarnowanych. I wcale nie mam na myśli ilustracji zwierząt. Jest to pozycja ciekawa, ale ma plusy i minusy.
Przede wszystkim nie wszystkie 51 zwierząt jest z krwi i kości [jednorożec, Minotaur]
Książka podzielona jest na kilka działów:
- Zwierzęta na ratunek [jest tu między innymi nasz niedźwiedź Wojtek] - Zwierzęta w nauce - Wyjątkowe zwierzęta - Zwierzęce gwiazdy [biały goryl, Hachiko,ośmiornica Paul] - Niewiarygodne, ale czy prawdziwe
Jedna strona to tekst o zwierzaku, druga - ilustracja.
W książce brakuje mi dat. Skoro jakieś zwierzę ma swój fanpage, to chyba autorka mogłaby podać rok, w którym np. dla kotka Oscara wszczepiono bioniczne łapki [str 58.]?
Podoba mi się, że autorka próbuje wartościować. Jest napisane, że eksperymenty na zwierzętach są przez niektórych uznawane za nieetyczne. Nastepnie, gdy wspomina o włamaniu do laboratorium dokonanym przez ALF i uwolnieniu znajdujących się tam zwierząt - pyta o ocenę tej sytuacji. Mówi, że ona również może wywołać kontrowersje [str 60.].
Tak samo jest, gdy autor pisze o Cydzie i jego koniu. Wspomina, że postawa Cyda budziła kontrowersje [str 70].
Można na jednej stronie książki zawrzeć informacje, że dana osoba czy wydarzenie jest kontrowersyjne? Można [od razu przypomniała mi się caryca Katarzyna bez wad, ktorej ludzie zazdrościli i wygadywali okropne rzeczy w "Opowieści dla młodych buntowniczek"].
Książka trochę przypomina mi "Opowieści dla młodych buntowniczek", czy "Opowieść dla chłopców którzy chcą być wyjątkowi". Tamte były o ludziach, ta jest o zwierzętach. Nawet stylistyka okładki jest podobna.
Nie do końca odpowiada mi zrównywanie człowieka ze zwierzęciem [wstęp], marnotrawienie papieru, czy personalizacja książki [ta książka należy do..., umieszczenie karty zwierzaka na jednej z ostatnich stron.
Uważam, że nabija to objętość książki i dzięki temu można osiągnąć taki wynik - 219 pozycji na zakończenie 2019 roku. Mimo tych wad książkę oceniam na plus.

1 komentarz: