Niedawno zainspirowana Chomikowym wyzwaniem "od A do Z" wypożyczyłam książkę "Tylko bez całowania, czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami". Książka jest przeznaczona dla dzieci w wieku przedszkolnym, a raczej do wspólnego czytania z rodzicami. Bo i rodzicom pan Grzegorz zadaje pracę domową.
Co my mamy w książce?
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania:
2008
ISBN: 9788310115461
Liczba stron: 61
|
Gromadę rezolutnych przedszkolaków, w tym Rozalkę, która ciągle chce całować.
Mamy młodziutką przedszkolankę, która próbuje ogarnąć grupę przedszkolaków, a przy okazji porozmawiać z nimi o emocjach. Przedszkolance - pani Miłce - dzieci zazdroszczą grzywki.
Mamy i pajacyka. Ten pajacyk trochę mnie denerwował.Ale to jedyna wada tej książki.
Książka mówi o takich emocjach, jak:
- tęsknota
- wstyd
- zazdrość
- gniew
- wstręt
- nuda
- poczucie krzywdy
- radość
Każdej scence towarzyszy scenka z życia. Otóż pewnego dnia pani Miłka zapomniała zdjąć papiloty. I tak można porozmawiać o wstydzie.
Autor przytacza scenkę. Następnie podaje definicję uczucia (np. co to jest wstyd). Potem rady dla dzieci jak sobie radzić z tym uczuciem i - także - rady dla rodziców. Rodzic ma zadanie. Opowiedzieć dziecku, co go zawstydziło/zagniewało/wzbudziło zazdrość. Może być trudne, prawda?
Każdy odczuwa emocje. I dorosły i dziecko. Nad emocjami trzeba panować. Dlatego książkę polecam. Do czytania i ROZMAWIANIA!!! Lekturę i rozmowy może ułatwić niewielka objętość książki.
Książka przeczytana także w ramach wyzwania bibliotecznego.
Recenzja dodana do Wyzwania od A do Z ;) Dzisiaj ukaże się post podsumowujący lipiec ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń