Polecany post

Spis recenzji...

czyli porządek musi być! Jak już człowiek dłużej, niż rok prowadzi bloga, to może pogubić się, o jakiej książce pisał, a o jakiej nie.  Pos...

poniedziałek, 14 czerwca 2021

Przygody Calpurnii Tate


Cykl: Calpurnia Tate (tom 1)
Wydawnictwo: Dwie Siostry
tytuł oryginału :
The Curious World of Calpurnia Tate
Tłumaczenie: Katarzyna Rosłan
data wydania : grudzień 2017
ISBN : 9788365341655
liczba stron  328

    Cykl: Calpurnia Tate (tom 2)
    Wydawnictwo: 
Dwie Siostry
    tytuł oryginału : The Evolution of Calpurnia Tate
    Tłumaczenie: 
Katarzyna Rosłan
    data wydania : 16 listopada 2016
    ISBN : 9788364347313
    liczba stron : 336



Nie jest łatwo być dziewczynką na początku XX wieku.
Nie jest łatwo być dziewczynką z dobrego domu.
Nie jest łatwo być jedyną córką w domu.
Nie jest łatwo być siostrą, która ma sześciu braci.
Nie jest łatwo być dziewczynką, która ma typowo nie-dziewczęce zainteresowania.


Calpurnia urodziła się u schyłku XIX wieku w Teksasie.
Teraz jest rok 1900. Calpurnia ma 12 lat i robienie na drutach, naukę gry na fortepianie i naukę prowadzenia domu uważa za dopust Boży.
Zamiast skarpetek wychodzi jej bezkształtny wór [a musi wydziergać skarpetki dla sześciu braci, ojca i dziadka], a rękawiczka ma sześć palców.
W konkursie na robótki ręczne zajmuje trzecie miejsce [na trzech uczestników ]
Dziewczynka o stokroć woli obserwować przyrodę i rozmowy z ekscentrycznym dziadkiem [który znał Darwina].
I marzy, żeby pójść na uniwersytet...

Kobieta - weterynarz? - ha, ha, ha…

"A czemu niby ty miałabyś iść na studia? Jesteś tylko dziewczyną, nie liczysz się" [t.2, s. 172].

Jest rok 1900, kobiety jeszcze praw wyborczych nie mają - wytyka to w trakcie rozmowy brat.
Kobieta nie może być weterynarzem.
A chłopcy, nawet jeśli przejawiają inicjatywę mają trzymać się z dala od kuchni. Chłopcy nie pieką ciast [mają żony, które im pieką ciasta - t. 1 s. 224]

Fantastyczne książki, polecam!

Okładki roku [nawet nie tylko roku] i książki roku chyba też. Przeczytane w 2020 roku. 

1 komentarz: