Polecany post

Spis recenzji...

czyli porządek musi być! Jak już człowiek dłużej, niż rok prowadzi bloga, to może pogubić się, o jakiej książce pisał, a o jakiej nie.  Pos...

sobota, 30 maja 2015

Opowieści... trochę straszne i szalone

Tłumaczenie: Jolanta Kozak
Tytuł oryginału: Edgar Allan Poe's Tales of Mystery and Madness
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 20 października 2006
ISBN: 9788310113078
Liczba stron: !35

To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Edgara Allana Poe. Uwaga, będą spojlery. I to dość drastyczne. 


Książka składa się z czterech opowiadań:
- Czarny kot
- Maska Czerwonej Śmierci
- Żaboskoczek
- Upadek Domu Usherów

 Pięknie wydana i niesamowicie ilustrowana. Rzeczywiście są to opowieści szalone.

Wówczas wyjąwszy z kieszeni scyzoryk, ścisnąłem nieszczęsne stworzenie za gardło i z rozmysłem wykułem mu (kotu) oko. […]
Pewnego ranka z zimną krwią zarzuciłem kotu na szyję pętlę i powiesiłem go na gałęzi drzewa […]

Chwyciłem siekierę i, nie bacząc na dziecinne lęki, które powstrzymywały mnie dotychczas przed aktem gwałtu zamachnąłem się na kocura (drugiego), który niechybnie postradałby życie, gdyby ostrze spadło nań zgodnie z moim zamiarem. Fatalny cios powstrzymała ręka mojej żony. To rozpętało we mnie wściekłość iście piekielną. Wyszarpnąłem ramię z uścisku żony i jednym zamachem wbiłem ostrze siekiery w jej czaszkę. Padła trupem na miejscu”.



Dalej jest podobnie ;)
Np. karzeł Żaboskoczek żywcem spalił króla i jego siedmiu zaufanych doradców.


Nie wiem, czy polecam. Książka ma w sobie coś. Podobał mi się ten czarny kotek widoczny na ilustracjach. Same ilustracje są dziełem Grisa Grimly'a.






Książka pochodzi z biblioteki. Zastanawiałam się, dlaczego książka tak wydana (dużo ilustracji) jest w dziale dla dorosłych. Po jej przeczytaniu wiem dlaczego.

2 komentarze:

  1. Bardzo podobają mi się ilustracje, więc chyba wybiorę się do jakiejś biblioteki i przyglądnę bliżej ;).
    Przy okazji zachęcam do obejrzenia filmiku, który pojawił się na moim kanale. Pokazuję w nim "Chłopów" Reymonta od zupełnie innej strony :).
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj. Książka na swój sposób ciekawa, chociaż pełna grozy ;)
      I krótka. Więc jak nie przypadnie do gustu - za bardzo się nie zmęczysz.
      Są inne wydania, nie wiem, jak z ilustracjami. To, które miałam w rękach rzeczywiście jest pod tym względem niesamowite.

      Usuń