Polecany post

Spis recenzji...

czyli porządek musi być! Jak już człowiek dłużej, niż rok prowadzi bloga, to może pogubić się, o jakiej książce pisał, a o jakiej nie.  Pos...

niedziela, 9 sierpnia 2015

Kot w pustym mieszkaniu

Zastanawialiście się, co czuje pies/kot, gdy traci swojego właściciela?
Książka o kocie wielorodzinnym jest próbą odpowiedzi na to pytanie. Historia jest przedstawiona z punktu widzenia kota, to on jest narratorem tej książki.

Tytuł oryginału: Alfie the Doostep Cat
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Data wydania: 5 maja 2015
Wydawnictwo: Amber
ISBN: 9788324154005
Liczba stron: 350


Alfie wiódł spokojny żywot u boku starszej pani Margaret. Wcześniej jeszcze mieszkała z nimi kotka Agnes.
Pewnego dnia wszystko się zmieniło. Najpierw odeszła Agnes, a potem zmała pani Alfiego. Dzieci starszej pani nie chcą przygarnąć kota.
Przed Alfiem stoi alternatywa: schronisko. Za namową mieszkającej w pobliżu kotki Alfie postanawia poszukać sobie nowego domu. A najlepiej kilku domów.
Tak trafia na Edgar Road. Decyduje się na odwiedzanie czterech domów. Każdy dom ma swoich lokatorów, a każdy lokator swoje problemy. Alfie próbuje je po kociemu rozwiązać.

Sympatyczka książka, którą można traktować jako przerywnik między bardziej wymagającymi pozycjami. I w sam raz na upały. Bo to książka odprężająca, nie wymagająca jakiegoś specjalnego wysiłku intelektualnego.
W książce jest i polski akcent.
Może to nie jest arcydzieło, ale polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz