Jeszcze mniej jest osób, które o Tolkienie nie słyszało.
Szukając książek (między innymi książki na literę "r") natknęłam się na małą, niepozorną książkę.
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Tytuł oryginału: Mr. Bliss
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania:
200
ISBN: 9788374698795
Liczba stron: 104
|
Jest to książka dwujęzyczna. Jedna strona jest napisana w języku polskim, druga jest kopią rękopisu samego Tolkiena!
Zawiera ilustracje samego Tolkiena. Sam pisarz napisał tę powiastkę dla swoich dzieci.
Udaje się na przejażdżkę i ma szalone przygody. Spotyka pana Dzień, panią Knoć, trzy niedźwiedzie. Pojawiają się z wizytą u państwa Tumańskich (którzy zmagają się z nadwagą).
Oj, była to kosztowna przejażdżka dla pana Błyska.
Dodam jeszcze, że na terenie posiadłości pana Błyska żyje tajemnicze stworzenie - Żyrólik.
Muszę powiedzieć, że z Tolkienem mam trochę na bakier. Czytałam "Hobbita", ale przez "Władcę Pierścieni" nie udało mi się przejść :(
Mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda. Zresztą ostatnio zaprawiam się w czytaniu fantastyki - "Zwiadowców" przeczytałam, a teraz "Baśniobór" czytam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz