Wydawnictwo: Muza
Data wydania:
2010
ISBN: 9788374957984
Liczba stron: 184
|
Myślałam, że nie uporam się z
wyzwaniem. I – dość trudna litera. Wybrałam się do biblioteki na poszukiwanie
książek zaczynających się na „i”. Myślałam o książce „Imieniny” M. Musierowicz,
miałam nawet naszkicowane w głowie zalążki recenzji. Niestety, książka została
wypożyczona. Cóż, szukam dalej. Szukam, szukam i moją uwagę zwraca niepozorna
książeczka.
Książka, która odpowiada na mądre i niezbyt mądre pytania.
Pytania zostały posegregowane w pięć działów:
Książka, która odpowiada na mądre i niezbyt mądre pytania.
Pytania zostały posegregowane w pięć działów:
Życie codzienne
Zwierzęta
Nauki doświadczalne
Przestrzeń
Kultura
Bardzo lubię książki, z których
można się czegoś dowiedzieć. Napisanych w przystępny sposób. Takich książek nigdy dość. Ta książka
odpowiada na szereg różnych pytań.
Pomidor to warzywo, czy owoc? Większość z nas pewnie uważa, że to warzywo. Tymczasem z punktu widzenia botaniki pomidor niewątpliwie jest owocem. Jestem w stanie zaakceptować, że pomidor jest owocem. Do tego, że marchewka jest owocem a ślimak rybą żaden urzędnik unijny mnie nie przekona. Przy okazji dowiedziałam się, że przez pewien czas w Anglii (około roku 1560) spożywanie pomidorów było zakazane – był on uważany za toksyczny.
W niektóre rzeczy trudno mi uwierzyć, np., że w garści może się mieścić 22 mln ziaren piasku, nawet, jeśli założę, że są to maleńkie ziarna o wielkości 0,002 mm.
Wierzę natomiast, że chmura może ważyć nawet 800 tys ton (średni cumulonimbus o objętości 1000 km³).
Interesujące jest to, jak formował się kalendarz, czy alfabet.
Zastanawiam się jednak nad wiarygodnością niektórych informacji. Na stronie 147 można przeczytać „Astrofizycy doliczyli się szesnastu satelitów Jowisza”. Tymczasem w Wikipedii wyczytałam, że Jowisz ma 67 naturalnych satelitów (dane z 01.10.2013). Encyklopedia Gazety Wyborczej podaje, że jest ich 63 i podkreśla, że są to dane z początku 2004 roku. Książka „Ile waży chmura” również została wydana w 2004 roku (jej francuski odpowiednik). Nie jestem astronomem. Ale w tym wypadku wolę wierzyć Wikipedii.
Na jakie inne pytania odpowiada książka? Oto przykłady: „Skąd się wzięła sławna marka Adidas”, „Odkąd mężczyźni noszą krawaty”, „czy silny wstrząs emocjonalny może spowodować, ze człowiek osiwieje w ciągu jednej nocy”, „Jak wynaleziono papierosy”, „Dlaczego na piłce golfowej są wgłębienia”, „Z jaką prędkością wyrzucane są kropelki śliny przy kichnięciu”, „jak ostrygi wytwarzają perły”, „Co to jest tęcza” i wiele innych. Jedno z ciekawszych, czy może dziwniejszych pytań brzmi "Skąd się wzięło powiedzenie to narobi hałasu w Landerneau". Nie znałam tego powiedzenia i raczej nie będę go używać.
Pomidor to warzywo, czy owoc? Większość z nas pewnie uważa, że to warzywo. Tymczasem z punktu widzenia botaniki pomidor niewątpliwie jest owocem. Jestem w stanie zaakceptować, że pomidor jest owocem. Do tego, że marchewka jest owocem a ślimak rybą żaden urzędnik unijny mnie nie przekona. Przy okazji dowiedziałam się, że przez pewien czas w Anglii (około roku 1560) spożywanie pomidorów było zakazane – był on uważany za toksyczny.
W niektóre rzeczy trudno mi uwierzyć, np., że w garści może się mieścić 22 mln ziaren piasku, nawet, jeśli założę, że są to maleńkie ziarna o wielkości 0,002 mm.
Wierzę natomiast, że chmura może ważyć nawet 800 tys ton (średni cumulonimbus o objętości 1000 km³).
Interesujące jest to, jak formował się kalendarz, czy alfabet.
Zastanawiam się jednak nad wiarygodnością niektórych informacji. Na stronie 147 można przeczytać „Astrofizycy doliczyli się szesnastu satelitów Jowisza”. Tymczasem w Wikipedii wyczytałam, że Jowisz ma 67 naturalnych satelitów (dane z 01.10.2013). Encyklopedia Gazety Wyborczej podaje, że jest ich 63 i podkreśla, że są to dane z początku 2004 roku. Książka „Ile waży chmura” również została wydana w 2004 roku (jej francuski odpowiednik). Nie jestem astronomem. Ale w tym wypadku wolę wierzyć Wikipedii.
Na jakie inne pytania odpowiada książka? Oto przykłady: „Skąd się wzięła sławna marka Adidas”, „Odkąd mężczyźni noszą krawaty”, „czy silny wstrząs emocjonalny może spowodować, ze człowiek osiwieje w ciągu jednej nocy”, „Jak wynaleziono papierosy”, „Dlaczego na piłce golfowej są wgłębienia”, „Z jaką prędkością wyrzucane są kropelki śliny przy kichnięciu”, „jak ostrygi wytwarzają perły”, „Co to jest tęcza” i wiele innych. Jedno z ciekawszych, czy może dziwniejszych pytań brzmi "Skąd się wzięło powiedzenie to narobi hałasu w Landerneau". Nie znałam tego powiedzenia i raczej nie będę go używać.
Ale przynajmniej dowiedziałam się na postawione w tytule pytanie: „Ile waży chmura”.
Recenzja dodana do Wyzwania od A do Z ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKiedyś była w moim domu podobna książka "Dlaczego sól jest słona...", chyba z ilustracjami Lutczyna, ale gdzieś przepadła. Ale i ta, jak wynika z Twojej recenzji, interesująca.
OdpowiedzUsuń